Monday, October 26, 2009

Sylwester 2009/2010

Witajcie IMiRowcy, witajcie zacne żony/matki/kochanki IMiR'owców,

Jak co roku jesienną porą pisze do Was na blogu w temacie spotkania Sylwestrowego!

Nasze spotkania Sylwestrowe to już kilkuletnia tradycja, więc i tym razem mam nadzieję zebrać Was wszystkich razem. Dopóki „Duch Absolwentow” jest mocny, impreza Sylwestrowa będzie organizowana, jeśli jednak nie będzie zainteresowania, to będzie to ewidentny znak „starzenia się naszej paczki”...:(

Z uwagi, że w naszej ekipie jest coraz więcej młodego pokolenia postanowiłem zarezerwować miejsce, w którym już byliśmy -w sensie „Kącik Emanuela” w Brennej.

Jest to słynne miejsce, gdzie niejaki mały Maciej B. zaraził ospą ponad 15 osób. Do dyspozycji mamy hall na spożywanie wódy, oraz na rozmowy niedokończone (pewnie po 9-tej flaszce przejdziemy na tematy węglowe...).

Oczywiście, jeśli pogoda dopisze to jest okazja na wyjazdy narciarskie, chociaż osoby zaciążone mogą mieć w tej kwestii pewne ograniczenia...:)

Proponuję termin: 29.12-02.01.2010 r, czyli 4 noce (od wtorku do soboty), aby w niedziele mieć szansę na aklimatyzację przed pójściem do roboty. Bo już od 4 stycznia każdy ma się wziąć ostro do roboty w budowaniu PKB na 2010 r.

Cena za 4 noclegi + 2 posiłki/dziennie wynosi 300 PLN/os. Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt @ lub gg lub skype oraz o wpłacenie całości kwoty na mój nr $$$, później ewentualnie gdyby pojawiły się nadwyżki to może uda się coś zwrócić tym osobom, które JEDYNIE w usprawiedliwionych przypadkach, będą gościć krócej niż 4 dni...

Dzieci noclegi mają gratis, płacą tylko za posiłki, które można sobie kupić na dole w barze.

Temat przewodni jest otwarty, czekamy na propozycje...

Reasumując powyższe wywody: czekam na Wasz odzew...

Pozdrawiamy,

Jacek i Kasia...

2 comments:

Anonymous said...

Proponuję uprzedzić gościa żeby zaczal palić od 27 XII , a dodatkowo niech każdy zabierze farelkę ( korki co nawyzej zawatuje Piwosz). Ja sie piszę.
Karol

Unknown said...

Witam, My również sylwestrujemy w Brennej! Może, jak 2 lata temu spotkamy się na spacerze albo piwku w okolicznym lokalu:)
Pozdrowienia od zaprzyjaźnionego wydziału Paliw i Energii:)

Agnieszka vel Lesia:)